W ostatni dzień odpoczynku w Trondheim poczułem coś w lewym udzie. Czułam się jak napięty mięsień, który po rozgrzewce pomyślałem, że będzie dobrze. Ale kiedy jechałem dalej, ból stał się jeszcze większy. Musiałem wrócić do mieszkania, żeby trochę odpocząć.
Moje udo bywało czasami bolesne, a czasem czułem się normalnie przez następne dni. Po odpoczynku dni 10 czułem się dobrze i postanowiłem kontynuować. Ale po kilku kilometrach ten sam ból powrócił.
Byłem zrzędliwy i postanowiłem sprawdzić następnego dnia. Tutaj w Trondheim masz Legevakta. To normalny lekarz, ale w szpitalu, do którego możesz się udać. Po krótkiej rozmowie musiałem podać trochę krwi na testy. Po badaniu lekarz zdecydował, że muszę odwiedzić specjalistę od nerek.
Zabrali mnie na wózek inwalidzki - nawet kiedy powiedziałem im, że mogę chodzić - i zawiozłem mnie do piwnicy. To było jak azjatycki przekręt 🙂 Więcej testów do zrobienia. Bicie serca, ciśnienie krwi, temperatura, więcej badań krwi, testy moczu, a nawet dostałem infuzję. Po prawie 11 godzinach w szpitalu specjalista od nerek dał mi negatywną radę, aby kontynuować moją przygodę z jazdą na rowerze.
Jestem naprawdę rozczarowany, ponieważ czuję się super sprawny, ale czasami tylko moja noga ma problemy. Ale wartość (Creatine Kinase CK) w mojej krwi powiedziała lekarzowi, że jestem przetrenowany. Samo w sobie nie jest niebezpieczne, ale gdy wartość pozostaje wysoka, może prowadzić do niewydolności nerek. Po weekendzie w poniedziałek sprawdzono, czy wartość CK spada.
Hongkong, znany z olśniewającej panoramy i tętniących życiem ulic, jest także rajem dla…
To nie jest kolejna atrakcja turystyczna; to doświadczenie edukacyjne, które pozostawia trwały ślad.…
Hongkong był zawsze na mojej liście do odwiedzenia! Teraz jestem tutaj i jestem gotowy…
Dla mnie ta wycieczka kulinarna po Hanoi to MUSI ZROBIĆ: pisząc ten artykuł, zdaję sobie sprawę…
Zwiedzanie Hanoi z wycieczką rowerową po mieście! Tę aktywność mogę gorąco polecić każdemu, kto…
Szukasz wycieczek rowerowych po Chiang Mai? Rozumiem to całkowicie! Chiang Mai to…